Może jeszcze raz?
Tak to jest ze człowiek musie odpocząć od tego harmidru
dookoła, albo jakimś cudem odbić się od
dna żeby znaleźć chwile i rozpalić na
nowo zapał do działania albo nabrać chęci..
Jakoś tak się podziałało że coś się zablokowałem i
przestałem pisać zarówno na papierze wiersze jak i tu na blogu, a to z różnych
przyczyn, jakieś takie poczucie ze nie ma po co bo i tak kiedyś to
przepadnie, a i czasu mało było bo z różnych stron różne problemy i sprawy nadciągały,
trochę zdrowie przygniatało i jakieś beznadziejne myśli kiedy wołałem zamykać się
w sobie i nie miałem na nic ochoty…
Teraz sam nie wiem czy mam..
Ale spróbujmy myśli przelewać na papier (internetowy).. może zaś cos dobrego z tego wyjdzie…
Tak czy inaczej przez ponad rok nie zmieniło się nic wiele w
polityce, Naród politykuje, i dzieli się na tych lepszych i gorszych w zależności
od punktu patrzenia. Szkoda tylko ze chcą
się za to pozabijać,
Obserwuje tzw.
nienawiść polityczną jak i ludzka, znielubimy
kogoś jak myśli inaczej niż my
(politycznie) nie lubimy tych
LGBT albo ich przeciwników, nacjonalistów, uchodźców, księży, dziennikarzy, itd. Stajemy się bardziej ANTY niż normalni
Bardziej lubimy kogoś nienawidzić niż popierać „swoich” czy lubić,
Nawet autorytety, księża , inne znane osoby tez „opowiadają się” w „niebezpieczny „
sposób o innych.
W życiu jak na stadionie zamiast wspierać naszych wolimy
wołać – „Sędzia to….” Albo słać wulgarne
epitety w stronę przeciwnej drużyny…
Inna inszość że politycy sami uprawiają kampanie negatywną,
w 70% mówiąc jaki to przeciwnik jest zły
i niebezpieczny a tylko 30% o tym co zamierzają zrobić. Ale to chore straszyć,
co będzie jak? Moim zdaniem to powinno się
pokazywać co będzie jak wybierzesz mnie… dlaczego to ja jestem wyjątkowy itd…
Zresztą co do wyborów to ja mam jakieś inne zdanie niż politycy obecni..
Dla mnie to nie mamy demokracje a partiokracje, bo tak naprawdę nie mamy wpływu na kogo
głosujemy bo to prezesi partii ustalają
listy… kto 1 , 2… głosujesz na partie
nie na konkretnego człowieka, którego potem możesz rozliczyć (nie głosując) i dany kandydat powinien być z danego miasta.. a nie ściągnięty skądś żeby być pociągiem a tak naprawdę nigdy w tym mieście
nie był…
No cóż wszyscy politycy startują z jednym programem „Oby nam się żyło lepiej…” (w sensie nam
politykom)
No cóż dość o politykowaniu,
to nie o to chodzi..
Mam nadzieje ze uda mi się na nowo coś tu pisać , nie
obiecuje ze codziennie ale się postaram coś napisać, a z wierszami nie wiem jak
będzie to zależy od weny… a z nią ostatnio kiepściutko.., tak jak i ze
zdrowiem.. ech… no dobra nie narzekam…
Kołowrotek ludzkich uczuć
toczy się po bezpańskiej ulicy
Pomiędzy pędzącymi autami
wypełnionymi ważnymi sprawami,
poważnymi jak ich właściciele....
Kolorowa tęcza, zapach lata,
nawet niedzielny dzwon w kościele
nie są w stanie zatrzymać człowieka
by zwrócić jego uwagę na życie...
Chyba że straci je w wyniku wypadku..
Niebieskie ekraniki wchłaniając
oddech serca i duszy
zawężają rzeczywisty świat
do kilku krótkich odpowiedzi..
teraz tylko czas jest prawdziwy..
Po chodniku spaceruje gołąb
szukając okruchów miłości..
czy znajdzie się ktoś kto się zatrzyma
by nakarmić przyjaciela niedoli..
i podzieli się z nim swoimi marzeniami?
Kraków 5.09.2019
brzdęk... wolną chwilą w pracy..